Przejdź do głównej zawartości

(6) memories - taekook

12 października 2002 rok, godzina 20.22

— Mam dość, tak bardzo jak tylko mogę. — Jeongguk wszedł do swojego pokoju, gdzie siedział jego chłopak. — Mam wszystkiego serdecznie kurwa dość.

Taehyung obserwował jak chłopak ściąga bluzę, pozostając w samej koszulce i podchodzi do łóżka, wciskając się obok bruneta.

— Hej, co jest, mały? — mruknął miękko, czując jak Guk przytula się do niego, praktycznie się na nim kładąc.

— Mam dość.

— To już słyszałem słońce, teraz się pytam, co się dzieje.

— Dostaję tylko sam odpierdol od nauczycieli. Chyba jedną lekcją, na której mam jako taki spokój jest wuef.

— Skąd tak nagle? Z tego, co wiem, to nigdy nie mieli do ciebie jakiegoś problemu. Byłeś ich pupilkiem.

— Byłem. — Chłopak podniósł głowę, a Tae mógł zobaczyć jego załzawione oczy. — W całej szkole wszyscy już wiedzą, że jestem gejem i o ile mogłem jakoś udawać, że nie ruszają mnie pytania, czy dam się przelecieć albo za ile obciągnę, to gdy to dotarło do nauczycieli oni mnie znienawidzili. Tae, wszyscy mnie nienawidzą, nie dam już tam rady. — Szatyn rozpłakał się, wtulając głowę w brzuch drugiego, a rękami wczepiając się w jego bluzę.

— Chodź, słońce. — Taehyung podniósł się i wciągnął chłopaka na swoje kolana. — Chyba jestem na ciebie trochę zły, że wcześniej mi nic nie powiedziałeś wiesz? Musisz mi mówić takie rzeczy, chciałbym cię chronić, ale jak mam to zrobić skoro takie ważne fakty przede mną ukrywasz? — Pocałował Jeona w nosek, pozwalając mu się z powrotem wtulić. — Kochanie, wszystko załatwimy, tak? Może z nauczycielami pójść trochę opornie, ale na bank z tą bandą niewychowanych debil dam sobie radę.
Potarł go po plecach i gdy Jeongguk przestał płakać zapytał o wyjście na spacer i lody.

— Chyba musiałbym się ogarnąć Tae, nie wyglądam w ogóle na tyle dobrze, żeby wyjść, a poza tym... — Przerwał czując na swoich wargami odpowiednik Taehyunga.

— Zamknij się. Wyglądasz nawet ZA idealnie, żeby wychodzić i czasem mam wrażenie, że ktoś mi cię zabierze, gdy wychodzimy na sam głupi spacer. Więc nie mów tak ich rzeczy, tylko siebie pokochaj, co? Nie dasz rady zrobić tego tak mocno jak ja kocham ciebie, ale chociaż w połowie dasz radę, słońce. Wierzę, że ci się uda. Teraz tylko pora na ciebie.

przepraszam za taki długi okres nieobecności buby);

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

#74 Reakcje Bts

Reakcja Jina, gdy przyłapiesz go na paleniu. Ty i chłopak zawsze stroniliście od wszelkich używek. Oboje nie przepadaliście za zapachem tytoniu, ani nie chcieliście wyglądać jak niektórzy wasi znajomi, którzy po kilku latach palenia wyglądali po prostu źle.  Kiedy wieczorem wróciłaś z pracy, od razu wyczułaś, że coś jest nie tak. Mimo, że chłopak powinien być na próbie, drzwi były otwarte, chociaż byłaś pewna, że je zamknęłaś. Niepewnie weszłaś do domu. W salonie poczułaś nieprzyjemny zapach, który dochodził z sypialni. Ruszyłaś w tamtą stronę, odkładając torbę na fotel.  W sypialni drzwi od balkonu były otwarte, a przez nie wiał zimny wiatr, przez który w tym pomieszczeniu było o wiele chłodniej niż w pozostałych. Odgarnęłaś firanę, żeby móc zamknąć drzwi, ale zamiast tego zauważyłaś chłopaka, stojącego przy barierce z papierosem w ręku. Nie wiedziałaś jak masz zareagować i przez chwilę stałaś bezruchu. Podeszłaś do chłopaka i wyrwałaś mu fajkę z dłoni, wyrz...

#63 Reakcja Bts, gdy zobaczą/dowiedzą się, że się samookaleczasz.

Jin SeokJin należał do bardzo opiekuńczych chłopaków, więc bardzo szybko zauważył, że coś jest nie tak. Przestałaś się uśmiechać tyle, ile to miałaś w zwyczaju, a jeśli już to robiłaś - było to bardzo wymuszone. Na początku chłopakowi wydawało się, że to przez szkołę. Wiadomo, natłok nauki skutecznie potrafił wyssać z człowieka całą pozytywną energię. Jednak nawet podczas spędzania razem czasu Twój nastrój w ogóle się nie zmieniał, wręcz przeciwnie - wydawałaś się przybita coraz bardziej - chłopak postanowił z Tobą porozmawiać. Nigdy wcześniej nie denerwował się tak, jak teraz. Nie wiedział, z której strony ma ugryźć temat, jednak mimo wszystko chciał z Tobą porozmawiać. — Y/N, mogę wejść? — Kim delikatnie zapukał w drzwi waszej sypialni. Mogło się to wydawać dziwne, skoro była ona WASZA, a on pukał, jednak czuł, że tak powinien zrobić. Cisza, jaką chłopak otrzymał w zamian, bardzo go zaniepokoiła. Już miał zapukać drugi raz, gdy drzwi gwałtownie się otwarły. Stałaś w nich z m...

#12 Reakcja Bts, gdy rodzisz.

Normalnie reakcja powinna być, gdy rodzisz im śliczne dziecko, ale stwierdziłam, że od razu napiszę wszystko, bo jak by potem pisałam, gdy rodzisz to by było za podobne i nie byłoby fajnie. A tak a propo wszystkie dzieci są śliczne i takie puci puci, więc :) Reakcje zamówiła Jdhejdke Jimin Chłopak przez całą ciążę zastanawiał się do kogo będzie podobne wasze dziecko. Za każdym razem zmieniał zdanie i raz uważał, że powinno być podobne do niego, a raz do Ciebie. W takich momentach miałaś ochotę zamknąć go w piwnicy i nie wypuszczać dopóki się nie uspokoi. Park stwierdził, że nie wytrzyma całego Twojego porodu siedząc pod drzwiami, więc przez przeszło 3 godziny siedział z Tobą i trzymał Cię za rękę. Gdy pielęgniarki podały Ci dziecko od razu gdy chłopak na nie spojrzał, wykrzyknął: - Ha! Widać gołym okiem, że córeczka tatusia! V Tae przez całą ciążę był tak samo podekscytowany jak Ty. Zgodnie stwierdziliście, że nie będziecie sprawdzać płci dziecka, tylko dowiecie ...