Przejdź do głównej zawartości

#4 Reakcja Bts, gdy widzą, że płaczesz.



Jin

Najstarszy, gdy zobaczył, że płaczesz,natychmiast przestał robić obiad. Bez słowa wziął Cię, posadził na blacie i zaczął głaskać po włosach.

- Kochanie... Proszę przestań już płakać.
Jednak, gdy zobaczył, że to nic nie pomaga z jego oczu też popłynęły łzy.
- Ok, więc będziemy płakać razem.



Rap Monster

Stałaś na balkonie, a po Twoich policzkach płynęły łzy. Nie chciałaś się stąd ruszać, żeby chłopaki nie zobaczyli w jakim jesteś stanie. Nagle poczułaś, że ktoś zarzuca Ci bluzę na ramiona (a/n nie wiem, dlaczego akurat bluza ale pasowała), a potem znajome perfumy.

- Jagi, dlaczego tu jesteś? Jest zimno wejdź do środka.
Mimo wszystko nadal stałaś nie chcąc ruszyć się z miejsca. Chłopak chwycił Cię za ramiona i odwrócił do siebie.
- Kochanie co się stało? Dlaczego płaczesz?- przytulił Cię mocno, zgarniając Twoje włosy do tyłu - Idziemy do środka, napijesz się czegoś ciepłego i powiesz mi co się stało. Nie możesz chodzić smutna. - dodał ciągnąc Cię za rękę i nie zważając na Twoje sprzeciwy.





J-Hope

Zaraz po przyjściu ze szkoły, rzuciłaś się na łóżko, uwalniając wszystkie swoje emocje. Gdy Twoja poduszka nie mogła już wsiąknąć więcej łez do pokoju wleciał Hobi. Wskoczył na Twoje łóżko i gdy zobaczył, że płaczesz zawołał:

- Słońce, skarbie Ty moje! Nie musisz już się o nic martwić! Twoja Nadzieja jest przy Tobie!- położył się obok Ciebie i zaczął wymyślać różne wierszyki, które was obu doprowadzały do łez. Tylko teraz z taką różnicą, że był to łzy szczęścia.




Jungkook

Wyszłaś z domu dość wcześnie, żeby później nie musieć rozmawiać z chłopakami. Piłaś już 4 kawę z kolei ale duma (i sumienie) nie pozwalały Ci wrócić. Byłaś wczoraj w stosunku do nich okropna (nawet gorzej) i zdawałaś sobie z tego sprawę. Wstydziłaś się im teraz spojrzeć w twarz, a co dopiero porozmawiać. Nie wiedziałaś nawet, kiedy po Twoich policzkach zaczęły płynąć łzy. W tym samym momencie do kawiarni wszedł Twój chłopak, który już wczoraj był zaniepokojony Twoimi wybuchami i gdy rano zobaczył, że Cię nie ma od razu poszedł Cię szukać.
Szybkim krokiem podszedł do Twojego stolika, usiadł naprzeciwko, złapał Cię za rękę i zaczął:

- Kochanie...
- Nie Jungkook idź. Nie chce, żebyś na mnie patrzył, ani ja... idź - głos Ci się załamał.
- Przecież dobrze wiesz, że nigdzie nie pójdę. Jak mógłbym Cię zostawić, gdy płaczesz? Chodzi Ci o to co się stało wczoraj? - kiwnęłaś głową - nie przejmuj się, każdy może mieć zły dzień.
- Ale ja byłam okropna. Gorzej niż okropna.  Straszna.
- Trudno. Chodź pójdziemy do domu, pogadamy wszyscy i będzie dobrze. - wstał i wyciągnął w Twoją stronę rękę. Niepewnie ją złapałaś i ruszyłaś za nim. W Twojej głowie roiło się miliony myśli. Czy dobrze zrobiłam?




Suga

Yoongi, gdy zobaczył, że płaczesz, podszedł do Ciebie sadzając na kolanach, zaczął smyrać nosem po policzku.

- Misia co się stało? Tylko nie mów mi znowu, że nic, bo dobrze wiesz, że nie uwierzę. - westchnął - Y/N jesteśmy parą musimy sobie ufać i ze sobą rozmawiać.Więc powiedz o co chodzi i nie duś w sobie tych negatywnych emocji. - dodał, mocno Cię przytulając.



V

Było już dość późno, a Ty siedziałaś na ławce w parku. Wylewałaś litry słonych łez, rozpaczając po stracie przyjaciółki. Nie zwróciłaś nawet uwagi na to, że ktoś się do Ciebie przysiadł. Jednak tym ktosiem okazał się nikt inny jak Twój chłopak - Tae. Przysunął się do Ciebie i objął ramieniem:

- Ciii. Kochanie nie możesz płakać. Nawet nie wiesz jak mnie serce boli, gdy widzę Cię smutną.- cmoknął Cię w czubek głowy - a teraz idziemy na lody, a potem na pizze. I nie słyszę sprzeciwów.





Jimin

Tancerz zobaczył, że płaczesz podczas próby. Nie zważając na wołania chłopaków i trenera, podszedł do Ciebie.

- Kochanie - kucnął - co się stało?
- Nic Oppa. Chłopcy Cię wołają. Idź tańczyć
Jimin zmarszczył czoło i dokładnie Ci się przyjrzał.
- Nic? Płaczesz, jesteś smutna i Ty mi mówisz, że nic? Idę do lidera, żeby mnie zwolnił z dzisiejszej próby i jedziemy do dormu. - stwierdził wstając i kierując się w stronę lidera.






Hejka!

Od teraz będę pisać tylko tutaj na dole, żeby był jakiś ład i porządek. Tutaj.

Postaram się zamówione reakcje dodać w tym tygodniu. Gdzieś w okolicach piątku.

Dodaję takie reakcje, bo one tak naprawdę miały być drugimi reakcjami Bts. Nie umiem nic wymyślić na tematy z zamówień a to już miałam napisane, więc to wykorzystałam.

Za wszystkie błędy przepraszam!

Buzi :*















Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

#74 Reakcje Bts

Reakcja Jina, gdy przyłapiesz go na paleniu. Ty i chłopak zawsze stroniliście od wszelkich używek. Oboje nie przepadaliście za zapachem tytoniu, ani nie chcieliście wyglądać jak niektórzy wasi znajomi, którzy po kilku latach palenia wyglądali po prostu źle.  Kiedy wieczorem wróciłaś z pracy, od razu wyczułaś, że coś jest nie tak. Mimo, że chłopak powinien być na próbie, drzwi były otwarte, chociaż byłaś pewna, że je zamknęłaś. Niepewnie weszłaś do domu. W salonie poczułaś nieprzyjemny zapach, który dochodził z sypialni. Ruszyłaś w tamtą stronę, odkładając torbę na fotel.  W sypialni drzwi od balkonu były otwarte, a przez nie wiał zimny wiatr, przez który w tym pomieszczeniu było o wiele chłodniej niż w pozostałych. Odgarnęłaś firanę, żeby móc zamknąć drzwi, ale zamiast tego zauważyłaś chłopaka, stojącego przy barierce z papierosem w ręku. Nie wiedziałaś jak masz zareagować i przez chwilę stałaś bezruchu. Podeszłaś do chłopaka i wyrwałaś mu fajkę z dłoni, wyrz...

#63 Reakcja Bts, gdy zobaczą/dowiedzą się, że się samookaleczasz.

Jin SeokJin należał do bardzo opiekuńczych chłopaków, więc bardzo szybko zauważył, że coś jest nie tak. Przestałaś się uśmiechać tyle, ile to miałaś w zwyczaju, a jeśli już to robiłaś - było to bardzo wymuszone. Na początku chłopakowi wydawało się, że to przez szkołę. Wiadomo, natłok nauki skutecznie potrafił wyssać z człowieka całą pozytywną energię. Jednak nawet podczas spędzania razem czasu Twój nastrój w ogóle się nie zmieniał, wręcz przeciwnie - wydawałaś się przybita coraz bardziej - chłopak postanowił z Tobą porozmawiać. Nigdy wcześniej nie denerwował się tak, jak teraz. Nie wiedział, z której strony ma ugryźć temat, jednak mimo wszystko chciał z Tobą porozmawiać. — Y/N, mogę wejść? — Kim delikatnie zapukał w drzwi waszej sypialni. Mogło się to wydawać dziwne, skoro była ona WASZA, a on pukał, jednak czuł, że tak powinien zrobić. Cisza, jaką chłopak otrzymał w zamian, bardzo go zaniepokoiła. Już miał zapukać drugi raz, gdy drzwi gwałtownie się otwarły. Stałaś w nich z m...

#12 Reakcja Bts, gdy rodzisz.

Normalnie reakcja powinna być, gdy rodzisz im śliczne dziecko, ale stwierdziłam, że od razu napiszę wszystko, bo jak by potem pisałam, gdy rodzisz to by było za podobne i nie byłoby fajnie. A tak a propo wszystkie dzieci są śliczne i takie puci puci, więc :) Reakcje zamówiła Jdhejdke Jimin Chłopak przez całą ciążę zastanawiał się do kogo będzie podobne wasze dziecko. Za każdym razem zmieniał zdanie i raz uważał, że powinno być podobne do niego, a raz do Ciebie. W takich momentach miałaś ochotę zamknąć go w piwnicy i nie wypuszczać dopóki się nie uspokoi. Park stwierdził, że nie wytrzyma całego Twojego porodu siedząc pod drzwiami, więc przez przeszło 3 godziny siedział z Tobą i trzymał Cię za rękę. Gdy pielęgniarki podały Ci dziecko od razu gdy chłopak na nie spojrzał, wykrzyknął: - Ha! Widać gołym okiem, że córeczka tatusia! V Tae przez całą ciążę był tak samo podekscytowany jak Ty. Zgodnie stwierdziliście, że nie będziecie sprawdzać płci dziecka, tylko dowiecie ...