#19 Reakcja Bts, gdy czytają/przeczytają twój pamiętnik i dowiedzą się, że pochodzisz z biednej rodziny.
Jin
Najstarszy od samego początku waszej przyjaźni, był bardzo zaniepokojony tym, że jesz o wiele mniej niż powinnaś lub zostawiłaś swoje porcje nietknięte. Chłopak starał się jakoś do Ciebie dotrzeć, jednak, gdy mu się to nie udało, zaczął szukać czegokolwiek, żeby poznać Twój powód niejedzenia.
Pewnego razu, gdy wszedł do Twojego pokoju, zobaczył, że Twoim biurku leży pamiętnik. W dodatku różowy. Na początku trochę się zawahał, jednak chęć dowiedzenia się czegoś więcej o Tobie przezwyciężyła. Po niecałym kwadransie, chłopak starał się ogarnąć szalejące myśli. Gdy zdał sobie sprawę co musiałaś przechodzić po jego policzku spłynęła łza.
V
Tae po przeczytaniu Twojego pamiętnika w którym było dokładnie opisane Twoje "poprzednie życie", wyszedł z domu, kierując się w stronę parku. Musiał sobie wszystko jeszcze raz przeanalizować. Nie zwracał nawet uwagi na Twoje pytanie, tylko od razu skierował się we wcześniej zamierzonym kierunku.
Na miejscu usiadł na ławce i zaczął myśleć jak Twoje życie musiało wyglądać wcześniej. Zdawał sobie sprawę, że miałaś jeszcze dwójkę młodszego rodzeństwa i nie było to łatwe życie. Po jakimś czasie, zrozumiał, dlaczego nie chciałaś przyjmować od niego drogich prezentów, bo po prostu szanowałaś każdy grosz.
Do domu wrócił dopiero późnym wieczorem. Ty zaś siedziałaś siedziałaś przez te kilka godzin na fotelu, zmartwiona jego nagłym wyjściem.
- Y/N... Nie ważne z jakiej rodziny pochodzisz i tak kocham Cię najmocniej na świecie i Cię nie opuszczę. Pamiętaj, że nie masz się już czym martwić. - powiedział przytulając Cię najmocniej jak umiał i pocałował w czoło. - A to jest dla Ciebie i nawet nie próbuj mi wmówić, że nie możesz tego przyjąć - zagroził po czym wręczył Ci złoty naszyjnik z waszymi imionami w kształcie serca.
Suga
Odkąd sięgałaś pamięcią, zawsze chowałaś przed raperem swój pamiętnik. Najzwyczajniej w świecie bałaś się, że poczuje do Ciebie swego rodzaju wstręt i przestanie z Tobą rozmawiać o związku już nawet nie wspominając. Jednak pewnego pięknego dnia, Twoja koleżanka zadzwoniła do Ciebie, żebyś przyjechała do niej najszybciej jak mogłaś. Ty oczywiście się zgodziłaś i jak najszybciej do niej pobiegłaś. Jednak zapomniałaś o jednym małym szczególe. Zostawiłaś pamiętnik otwarty na biurku. A Suga tylko czekał, aż natrafi się okazja, żeby móc go przeczytać. Zawsze przed Tobą udawał, że nie wie, że w ogóle posiadasz coś takiego jak pamiętnik.
Zaraz, gdy tylko usłyszał, że zamykasz drzwi frontowe (?), chłopak wparował do Twojego pokoju. Wziął pamiętnik i oklapł na krzesło, które stało obok biurka. Był raczej pewny, że będzie tam raczej napisane coś w stylu, że go zdradzasz i zakochałaś się w innym, jednak to co przeczytał przerosło jego oczekiwania.
Zdenerwowany tym, że powypisywałaś tam same złe rzeczy o sobie, wyrzucił go do kosza i ruszył w stronę drzwi, zastanawiając się tym samym jak sprawić, żebyś zapomniała o dołującej przeszłości.
Rap Monster
Namjoon po tym jak zniszczył Twoją prostownicę (nie wnikajmy jak), starał się znaleźć jej (prostownicy) instrukcję. Oczywiście w tym celu MUSIAŁ przeszukać cały Twój pokój. Jednak dopiero, gdy zajrzał do "najciemniejszej" części pokoju, zobaczył coś, co przykuło jego uwagę. Był to bardzo ciekawie oprawiony zeszyt. Nigdy nie widział, żebyś go miała gdziekolwiek ze sobą, więc zaciekawiony po niego sięgnął. Nie zważając na to, że w każdej chwili mogłaś wejść do pokoju, zagłębił się w lekturze.
Gdy skończył czytać, w jego głowie przewijały się tylko pojedyncze wyrazy, które powoli kształtowały się w jedną całość. Gdy już tak się stało, chłopak, poczuł wielkie wyrzuty sumienia. Często razem z chłopakami żartowali o żebrakach (?), którzy byli pokazywani w telewizji. W tej chwili pluł sobie w brodę, że nie zauważał tego, że za każdym razem po cichu wychodziłaś z pokoju. Załamany nad swoim zachowaniem, wybiegł z pokoju, żeby jak najszybciej móc Cię przeprosić.
Jungkook
Chłopak może jest nieśmiały,ale za to bardzo wścibski dlatego, gdy znalazł twój pamiętnik od razu zaczął go czytać, rozkładając się przy tym wygodnie na Twoim łóżku. Niektóre wpisy go śmieszyły do tego stopnia, że jego śmiech było słychać w salonie. Ty słysząc jego śmiechy, myślałaś, że pewnie znowu ogląda jakieś głupie filmiki.
Gdy chłopak doszedł do wpisu w którym napisałaś, że kochasz go ale wstydzisz się powiedzieć o tym iż pochodzisz z biednej rodziny, zawstydził się. Napisałaś tam że jesteś pewna ,iż chłopak pomyśli ze jesteś z nim tylko dla pieniędzy i Cię rzuci. Ty, gdy przestałaś słyszeć śmiech, poszłaś sprawdzić co z chłopakiem. Gdy weszłaś do pokoju i zobaczyłaś na którym wpisie jest chłopak, łzy zaczęły spływać Ci po policzkach. Chciałaś wybiec z domu, lecz gdy otwierałaś już drzwi Kooki złapał cie za nadgarstek i zmusił do tego, żebyś odwróciła się w jego stronę. Zdziwiłaś się, gdy zobaczyłaś że on także płakał.
- Y/N dlaczego pomyślałaś, że Cię zostawię? Zabraniam Ci tam myśleć! Kocham Cię i chyba bym się zabił przez moją głupotę gdybym z takiego błahego powodu Cię zostawił. Nigdy tego nie zrobię!
J-Hope
Jung napisał Ci, żebyś przyniosła mu zeszyty, które zostawił w dormie,a że Ty szłaś właśnie do wytwórni i miałaś po drodze, to je zabrałaś.
Na miejscu znalazłaś Hoseok'a w szatni i w pośpiechu dałaś mu zeszyty, bo Jimin zabrał Ci czapkę i jednak chciałaś ją odzyskać. Pobiegłaś za chłopakiem, a Hobi chciał jeszcze poćwiczyć tekst ich nowej piosenki, która miał zapisaną w zeszycie. Zobaczył tam zeszyt ,którego nigdy nie chciałaś mu pokazać. Szczęśliwy otworzył go na pierwszej lepszej stronie i zaczął czytać.Gdy zrozumiał co tam było napisane mina mu zrzedła.
Pisałaś tam, że pochodzisz z biednej rodziny i trochę głupio Ci z tego powodu,że chłopcy zabierają Cię na koncerty na które Cię nawet nie stać. Napisałaś tam także, że J-Hope zasługuje na kogoś lepszego. Chłopak wkurzył się, że tak myślisz i zaczął Cię szukać. Znalazł cie na samą na korytarzu i bez zastanowienia podszedł do ciebie i wypalił:
- Jak w ogóle możesz tak myśleć Y/N?! Nie obchodzi mnie skąd jesteś tylko jaka jesteś! Ja wiem, że jesteś najlepsza i kocham Cię! -pocałował cie namiętnie i przytulił- A ten durny pamiętnik spalimy... Chodź potańczyć!
Jimin
Dziś przyszłaś do swojego chłopaka, bo miał wolne. Leżeliście i oglądaliście jakieś wyjątkowo nudny filmy.W połowie poszłaś do toalety, a Jimin z powodu braku lepszego zajęcia, zaczął grzebać w Twoim plecaku, gdy natknął się na zeszyt podpisany "PAMIĘTNIK". Jimin jak to Jimin musiał sprawdzić czy o nim pisałaś, ale zamiast tego dowiedział się, że pochodzisz z mało zamożnej rodziny i jak chłopacy się dowiedzą nie będą chcieli Cię znać.
Park zamknął zeszyt, przygryzając dolną wargę i rozmyślając nad Twoja głupotą.Ty natomiast wróciłaś do pokoju,a chłopak zaczął powoli do ciebie podchodzić z swoim zboczonym uśmieszkiem. Zobaczyłaś za nim swój pamiętnik i chciałaś wyjść, ale Jimin podniósł Cię w talii i przyciskając do ściany, wyszeptał do ucha:
- Dlaczego mi nie powiedziałaś Y/N? Hmm? Nieładnie skarbie...Teraz jesteś w naszej rodzinie i jesteś jedną z nas... i oczywiście moja dziewczyną której nie zostawię. Dlatego, że nie chciałaś mi powiedzieć czeka Cię kara kotku -wyszeptał i zaczął się kierować z tobą w stronę łóżka.
Najstarszy od samego początku waszej przyjaźni, był bardzo zaniepokojony tym, że jesz o wiele mniej niż powinnaś lub zostawiłaś swoje porcje nietknięte. Chłopak starał się jakoś do Ciebie dotrzeć, jednak, gdy mu się to nie udało, zaczął szukać czegokolwiek, żeby poznać Twój powód niejedzenia.
Pewnego razu, gdy wszedł do Twojego pokoju, zobaczył, że Twoim biurku leży pamiętnik. W dodatku różowy. Na początku trochę się zawahał, jednak chęć dowiedzenia się czegoś więcej o Tobie przezwyciężyła. Po niecałym kwadransie, chłopak starał się ogarnąć szalejące myśli. Gdy zdał sobie sprawę co musiałaś przechodzić po jego policzku spłynęła łza.
V
Tae po przeczytaniu Twojego pamiętnika w którym było dokładnie opisane Twoje "poprzednie życie", wyszedł z domu, kierując się w stronę parku. Musiał sobie wszystko jeszcze raz przeanalizować. Nie zwracał nawet uwagi na Twoje pytanie, tylko od razu skierował się we wcześniej zamierzonym kierunku.
Na miejscu usiadł na ławce i zaczął myśleć jak Twoje życie musiało wyglądać wcześniej. Zdawał sobie sprawę, że miałaś jeszcze dwójkę młodszego rodzeństwa i nie było to łatwe życie. Po jakimś czasie, zrozumiał, dlaczego nie chciałaś przyjmować od niego drogich prezentów, bo po prostu szanowałaś każdy grosz.
Do domu wrócił dopiero późnym wieczorem. Ty zaś siedziałaś siedziałaś przez te kilka godzin na fotelu, zmartwiona jego nagłym wyjściem.
- Y/N... Nie ważne z jakiej rodziny pochodzisz i tak kocham Cię najmocniej na świecie i Cię nie opuszczę. Pamiętaj, że nie masz się już czym martwić. - powiedział przytulając Cię najmocniej jak umiał i pocałował w czoło. - A to jest dla Ciebie i nawet nie próbuj mi wmówić, że nie możesz tego przyjąć - zagroził po czym wręczył Ci złoty naszyjnik z waszymi imionami w kształcie serca.
Suga
Odkąd sięgałaś pamięcią, zawsze chowałaś przed raperem swój pamiętnik. Najzwyczajniej w świecie bałaś się, że poczuje do Ciebie swego rodzaju wstręt i przestanie z Tobą rozmawiać o związku już nawet nie wspominając. Jednak pewnego pięknego dnia, Twoja koleżanka zadzwoniła do Ciebie, żebyś przyjechała do niej najszybciej jak mogłaś. Ty oczywiście się zgodziłaś i jak najszybciej do niej pobiegłaś. Jednak zapomniałaś o jednym małym szczególe. Zostawiłaś pamiętnik otwarty na biurku. A Suga tylko czekał, aż natrafi się okazja, żeby móc go przeczytać. Zawsze przed Tobą udawał, że nie wie, że w ogóle posiadasz coś takiego jak pamiętnik.
Zaraz, gdy tylko usłyszał, że zamykasz drzwi frontowe (?), chłopak wparował do Twojego pokoju. Wziął pamiętnik i oklapł na krzesło, które stało obok biurka. Był raczej pewny, że będzie tam raczej napisane coś w stylu, że go zdradzasz i zakochałaś się w innym, jednak to co przeczytał przerosło jego oczekiwania.
Zdenerwowany tym, że powypisywałaś tam same złe rzeczy o sobie, wyrzucił go do kosza i ruszył w stronę drzwi, zastanawiając się tym samym jak sprawić, żebyś zapomniała o dołującej przeszłości.
Rap Monster
Namjoon po tym jak zniszczył Twoją prostownicę (nie wnikajmy jak), starał się znaleźć jej (prostownicy) instrukcję. Oczywiście w tym celu MUSIAŁ przeszukać cały Twój pokój. Jednak dopiero, gdy zajrzał do "najciemniejszej" części pokoju, zobaczył coś, co przykuło jego uwagę. Był to bardzo ciekawie oprawiony zeszyt. Nigdy nie widział, żebyś go miała gdziekolwiek ze sobą, więc zaciekawiony po niego sięgnął. Nie zważając na to, że w każdej chwili mogłaś wejść do pokoju, zagłębił się w lekturze.
Gdy skończył czytać, w jego głowie przewijały się tylko pojedyncze wyrazy, które powoli kształtowały się w jedną całość. Gdy już tak się stało, chłopak, poczuł wielkie wyrzuty sumienia. Często razem z chłopakami żartowali o żebrakach (?), którzy byli pokazywani w telewizji. W tej chwili pluł sobie w brodę, że nie zauważał tego, że za każdym razem po cichu wychodziłaś z pokoju. Załamany nad swoim zachowaniem, wybiegł z pokoju, żeby jak najszybciej móc Cię przeprosić.
Jungkook
Chłopak może jest nieśmiały,ale za to bardzo wścibski dlatego, gdy znalazł twój pamiętnik od razu zaczął go czytać, rozkładając się przy tym wygodnie na Twoim łóżku. Niektóre wpisy go śmieszyły do tego stopnia, że jego śmiech było słychać w salonie. Ty słysząc jego śmiechy, myślałaś, że pewnie znowu ogląda jakieś głupie filmiki.
Gdy chłopak doszedł do wpisu w którym napisałaś, że kochasz go ale wstydzisz się powiedzieć o tym iż pochodzisz z biednej rodziny, zawstydził się. Napisałaś tam że jesteś pewna ,iż chłopak pomyśli ze jesteś z nim tylko dla pieniędzy i Cię rzuci. Ty, gdy przestałaś słyszeć śmiech, poszłaś sprawdzić co z chłopakiem. Gdy weszłaś do pokoju i zobaczyłaś na którym wpisie jest chłopak, łzy zaczęły spływać Ci po policzkach. Chciałaś wybiec z domu, lecz gdy otwierałaś już drzwi Kooki złapał cie za nadgarstek i zmusił do tego, żebyś odwróciła się w jego stronę. Zdziwiłaś się, gdy zobaczyłaś że on także płakał.
- Y/N dlaczego pomyślałaś, że Cię zostawię? Zabraniam Ci tam myśleć! Kocham Cię i chyba bym się zabił przez moją głupotę gdybym z takiego błahego powodu Cię zostawił. Nigdy tego nie zrobię!
J-Hope
Jung napisał Ci, żebyś przyniosła mu zeszyty, które zostawił w dormie,a że Ty szłaś właśnie do wytwórni i miałaś po drodze, to je zabrałaś.
Na miejscu znalazłaś Hoseok'a w szatni i w pośpiechu dałaś mu zeszyty, bo Jimin zabrał Ci czapkę i jednak chciałaś ją odzyskać. Pobiegłaś za chłopakiem, a Hobi chciał jeszcze poćwiczyć tekst ich nowej piosenki, która miał zapisaną w zeszycie. Zobaczył tam zeszyt ,którego nigdy nie chciałaś mu pokazać. Szczęśliwy otworzył go na pierwszej lepszej stronie i zaczął czytać.Gdy zrozumiał co tam było napisane mina mu zrzedła.
Pisałaś tam, że pochodzisz z biednej rodziny i trochę głupio Ci z tego powodu,że chłopcy zabierają Cię na koncerty na które Cię nawet nie stać. Napisałaś tam także, że J-Hope zasługuje na kogoś lepszego. Chłopak wkurzył się, że tak myślisz i zaczął Cię szukać. Znalazł cie na samą na korytarzu i bez zastanowienia podszedł do ciebie i wypalił:
- Jak w ogóle możesz tak myśleć Y/N?! Nie obchodzi mnie skąd jesteś tylko jaka jesteś! Ja wiem, że jesteś najlepsza i kocham Cię! -pocałował cie namiętnie i przytulił- A ten durny pamiętnik spalimy... Chodź potańczyć!
Jimin
Dziś przyszłaś do swojego chłopaka, bo miał wolne. Leżeliście i oglądaliście jakieś wyjątkowo nudny filmy.W połowie poszłaś do toalety, a Jimin z powodu braku lepszego zajęcia, zaczął grzebać w Twoim plecaku, gdy natknął się na zeszyt podpisany "PAMIĘTNIK". Jimin jak to Jimin musiał sprawdzić czy o nim pisałaś, ale zamiast tego dowiedział się, że pochodzisz z mało zamożnej rodziny i jak chłopacy się dowiedzą nie będą chcieli Cię znać.
Park zamknął zeszyt, przygryzając dolną wargę i rozmyślając nad Twoja głupotą.Ty natomiast wróciłaś do pokoju,a chłopak zaczął powoli do ciebie podchodzić z swoim zboczonym uśmieszkiem. Zobaczyłaś za nim swój pamiętnik i chciałaś wyjść, ale Jimin podniósł Cię w talii i przyciskając do ściany, wyszeptał do ucha:
- Dlaczego mi nie powiedziałaś Y/N? Hmm? Nieładnie skarbie...Teraz jesteś w naszej rodzinie i jesteś jedną z nas... i oczywiście moja dziewczyną której nie zostawię. Dlatego, że nie chciałaś mi powiedzieć czeka Cię kara kotku -wyszeptał i zaczął się kierować z tobą w stronę łóżka.
Super 😭Dziekuje
OdpowiedzUsuńCieszę się że się podoba 💞
UsuńAz sobie wyobrazilam to sobie bo sama za bogata nie jestem😭💗💗
UsuńTo było takie smutne i jednocześnie urocze. Naprawdę, bardzo mi się podobało, oby więcej takich prac! <3
OdpowiedzUsuńTemat reakcji jak najbardziej realistyczny, uwielbiam ♥
Ciesze się, że Ci się spodobało^^
Usuńnigdy nie wchodziłam w lepsze quizy twój quiz jest najlepszy a najbardziej z Jiminem pozdrawiam cię cieplutko
OdpowiedzUsuń